"Trzeba dać więcej pieniędzy na zdrowie" - tu i ministrowie zdrowia, i finansów są zgodni. Religa podtrzymał swój pomysł, by chorzy płacili za niektóre usługi, m.in. za wizyty u wybranych specjalistów.
Opowiedział się też za zwiększeniem wysokości ubezpieczeń komunikacyjnych, z których będą pokrywane koszty leczenia ofiar wypadków.
Ale recepta na pozyskanie dodatkowych funduszy, to również oszczędność. "W wielu szpitalach stoją puste łóżka. Tak nie może być. Oddziały, które nie mają pacjentów, trzeba przeprofilować" - mówił Religa.
Apelował, by dokładnie zbadać potrzeby polskich pacjentów i rozsądnie wydawać środki, tylko na to, co rzeczywiście jest potrzebne. Minister obiecał, że do końca 2007 roku zostanie przedstawiony koszyk świadczeń gwarantowanych. "Tym pacjentom, którzy chcą być leczeni w innych standardach, trzeba dać taką możliwość. Jeśli będą mogli zapłacić za świadczenia spoza koszyka, służba zdrowia będzie miała dodatkowe pieniądze, a taki system ograniczy szarą strefę".
Jeśli moje propozycje zmian w systemie zdrowia zostaną przyjęte, to w ciągu trzech lat polski system zdrowia się poprawi - zapowiada minister Religa. Dodatkową kasę wyłożą przede wszystkim pacjenci.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama