Szybkie odszkodowania to bardzo dobry pomysł. Procesy nie będą już ciągnąć się latami. Koniec z sytuacją, gdy trzeba udowodnić lekarzowi winę. Teraz sąd sprawdzi tylko, czy faktycznie pacjent podczas leczenia ucierpiał. Jeśli tak, to pieniądze będzie musiał wypłacić szpital.

W udowodnieniu, że to faktycznie był błąd, pomoże rejestr. Każdy może do niego zgłosić pomyłkę lekarza czy pielęgniarki. Twórcy pomysłu chcą, żeby w ten sposób sprawdzić, co jest przyczyną najczęstszych pomyłek w europejskiej służbie zdrowia i od razu im zaradzić.

Niestety, propozycja Parlamentu Europejskiego to tylko rekomendacja, a nie ustawa. Dlatego nie ma mocy prawnej. Kraje Unii muszą same zdecydować, czy te zalecenia przyjąć, czy zignorować. Polska mogłaby jednak wziąć przykład z Danii czy Anglii, gdzie rejestr istnieje.