Lista długów posła robi wrażenie. Spółdzielni mieszkaniowej w swym rodzinnym Ostrowcu Świętokrzyskim winny jest ponad 20 tys. zł za czynsz; kolejne 20 tys. zł zaległości ma wobec ZUS; 21 tys. zł długu nazbierało się za niepłacone alimenty. To nie wszystko. Poseł Samoobrony zalega też
Ostrowieckiemu Towarzystwu Budownictwa Społecznego za lokal, w którym od połowy lat 90. prowadził bar piwny. I choć od dawna go nie prowadzi, to zadłużenia nie spłacił. Co więcej - nie chce oddać lokalu.
"Mamy ogromny problem, by wyegzekwować od posła dług" - załamuje ręce prezes OTBS Alfreda Kałuża. Nie radzi sobie też komornik, którego o pomoc poprosiła pani prezes.
"On teraz jest posłem i wiele może. Jeszcze więcej niż wtedy, gdy był radnym" - mówią "Faktowi" mieszkańcy Ostrowca Świętokrzyskiego.
Więcej w dzisiejszym "Fakcie".
Ten to ma klawe życie. Nie płaci czynszu, ma gdzieś rozliczenia z ZUS-em, zapomina o alimentach. Leszek Sułek z Samoobrony tonie w długach, ale śpi spokojnie. Jest przekonany, że nikt go nie ruszy.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama