Rycerski turniej w podczęstochowskim Olsztynie, żołnierze Księstwa Warszawskiego, którzy przegnali Austriaków pod Raszynem, Wikingowie walczący ze Słowianami w Szczecinie, carscy żołdacy, którzy przegrywają z powstańcami pod Olszynką Grochowską, walki robotników w Poznaniu, hitlerowski Wehrmacht, walczący z polskimi oddziałami koło Brochowa, a przede wszystkim walki Polaków z Krzyżakami pod Grunwaldem. To wcale nie wszystkie bitwy rozgrywane w Polsce.
Do miejsc historycznych bitew, co roku ściągają tłumy widzów i pasjonatów historii. Uczestnicy inscenizacji dbają o realia. Dokładnie przygotowują uzbrojenie, mundury i manewry, tak by wszystko wyglądało jak przed laty.
Nie przeszkadza im spiekota czy deszcz. Dla nich najważniejsza jest zabawa. A przy okazji nauka historii. Bo widzowie poznają dawne mundury i przebieg bitwy nie z nudnych książek, a z widowiska. Moda na inscenizacje bitew przyszła do nas ze Stanów Zjednoczonych. Amerykanie co roku odgrywają sceny historyczne z Wojny Secesyjnej czy wojny o niepodległość.
W Polsce zapanowała moda na odgrywanie historycznych bitew. Biją się wszyscy, od słowiańskich wojów po żołnierzy z drugiej wojny światowej i strajkujących z czasów PRL-u. Dziś tysiące turystów obejrzą inscenizację największej bitwy średniowiecza, Grunwaldu.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama