Gdy policja znalazła rodziców, nie dość, że byli kompletnie zalani, to jeszcze byli bardzo agresywni. Ojca udało się jakoś namówić na badanie alkomatem. Miał 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Z matką było trudniej, pozwoliła się zbadać dopiero na drugi dzień, gdy już wytrzeźwiała. Po kilkunastu godzinach miała promil w wydychanym powietrzu.
Dziewczynką zaopiekowała się rodzina. A wyrodni rodzice staną przed sądem. Grozi im 5 lat więzienia.