Aż 115, czyli cały nasz policyjny kontyngent w Kosowie rzucono na pomoc siłom ONZ. Do starć między kosowskimi Albańczykami a siłami policyjnymi ONZ doszło w Prisztinie, stolicy Kosowa. Rannych zostało około 70 osób, w tym 4 ciężko. 14 osób zostało zatrzymanych. Żaden z Polaków nie nie ma obrażeń. Sytuacja w Prisztinie już się uspokoiła. Polscy policjanci zostali tam jednak i pilnują porządku.

Przyczyną zamieszek było niezadowolenie Albańczyków z planów ONZ dla Kosowa. Bo nie przewiduje on niepodległości tej prowincji, formalnie należącej do Serbii.

W Kosowie polscy policjanci są od 2000 roku. Strzegą porządku wraz z kolegami z innych krajów, którzy należą do sił ONZ.