Poszukiwania trwały kilka dni. Cel - dwaj złodzieje, którzy swe ofiary terroryzowali bronią. Obaj wpadli podczas policyjnej zasadzki, gdy jechali autem. Byli tak zaskoczeni, że nawet nie próbowali się bronić. W ich mieszkaniu mundurowi znaleźli amunicję do broni gładkolufowej, paralizator, pałkę teleskopową, a nawet policyjną czapkę.
Zatrzymani mają 33 i 34 lata. Obaj siedzą w policyjnym areszcie. Jeden z nich był poszukiwany listem gończym, bo jakiś czas temu uciekł z więzienia.