Zdaniem publicystów gazety, o naciskach na papieża mają świadczyć wypowiedzi metropolity krakowskiego dla polskich mediów. Watykanistów najbardziej oburzyły słowa kardynała w sprawie kanonizacji. Miał on powiedzieć: "Nie chcemy niczego dyktować Ojcu Świętemu, ale prawdą jest, że takie jest nasze życzenie". Zdaniem komentatora gazety, kardynał po raz pierwszy "nie owija w bawełnę".

Według gazety, dobrze poinformowane źródła potwierdzają, że kardynał Dziwisz już wielokrotnie prosił Benedykta XVI, by ogłosił Wojtyłę świętym natychmiast. Metropolita krakowski chciał, by stało się to już w czasie podróży papieża do Polski w zeszłym roku.

W podobnej sytuacji jak jego następca znalazł się w 2003 roku sam Jan Paweł II. Kilka miesięcy przed przewidzianą beatyfikacją Matki Teresy z Kalkuty na biurko Wojtyły trafiła petycja sióstr ze zgromadzenia albańskiej zakonnicy, w której poproszono papieża, by ogłosił ją natychmiast świętą, bez przechodzenia przez etap beatyfikacji.

Polski papież miał wtedy odmówić - po konsultacjach ze swoimi najważniejszymi współpracownikami z Kurii Rzymskiej. Matkę Teresę ogłoszono wtedy błogosławioną. To, jak będzie z Janem Pawłem II, zależy tylko od Benedykta XVI.