"Ojca uczelnia znajduje się na 65. miejscu, wśród 70 prywatnych polskich uczelni. Mało tego, składam też gratulacje z powodu tej prywatności uczelni! Ma ojciec wejścia!! To tak, jakby wyrwać dzisiaj dofinansowanie od Unii na zakup drukarek do kwitów za jazdę autostradami!!!" - pisze szef Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w liście cytowanym przez onet.pl.

Reklama

Owsiak nie dostał, Rydzyk może dostać

Uczelnia założona przez ojca Rydzyka - Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu - dostała się na listę specjalnych projektów unijnych. Może ubiegać się o 15,3 milionów euro dotacji z budżetu Unii. Wszystko dzięki polskim urzędnikom. Teraz wniosek czeka na zgodę urzędników unijnych.

Jak przypomina Owsiak, jego fundacja nie dostała od Ministerstwa Zdrowia zgody na dofinansowanie z unijnych środków budowy i wyposażenia Centrum Symulacji Medycznej, które byłoby trzecim takim ośrodkiem w Europie. WOŚP starała si o przyznanie 1,4 miliona euro.

Reklama

"Chcieliśmy, aby w bardzo nowocześnie wyposażonym ośrodku personel medyczny mógł uczyć się na ultranowoczesnych manekinach zasad niesienia pomocy w sytuacjach nagłych zdarzeń" - wyjaśnia Owsiak.

"Republika PZPR-owska nie miała takich łaskawości"

"Czy Ojciec wie, że nasze kursy pierwszej pomocy ukończyło ponad 7000 dorosłych Polaków? Ale na końcu - zgodę na przyznanie funduszu wydaje strona polska. Ojcu się udało, nam nie. Odmowę uzasadniono zastosowaniem złego przelicznika euro - powinno być nie 3,9 a 3,9362. Matematycznie ściągając do jednego miejsca po przecinku to samo, ale dla komisji Ministerstwa Zdrowia to argument pozwalający wywalić podania do kosza" - tłumaczy szef WOŚP w liście otwartym do dyrektora Radia Maryja.

Reklama

Poza tym, jak dodaje Owsiak, urzędnicy stwierdzili, że to projekt "rekreacyjny", a nie "medyczny".

"Drogi Ojcze, czasy dla Ojca łaskawe!! Republika PZPR-owska nie miała aż takich łaskawości dla swoich, jak ma to miejsce dzisiaj. Więc jak ma się ta bańka czterysta tys. euro rozrzedzić, to informuję o nich" - ironizuje Jurek Owsiak, podsumowując swój list.