Oznacza to formalne rozpoczęcie postępowania ekstradycyjnego. Polska prokuratura w postępowaniu ekstradycyjnym reprezentuje prokuraturę rosyjską. Jak podała w poniedziałek agencja ITAR-TASS, prokuratura generalna Federacji Rosyjskiej wystosowała w poniedziałek do Polski wniosek o wydanie Rosji jej obywatela Ahmeda Zakajewa, by pociągnąć go do odpowiedzialności karnej za ciężkie przestępstwa, które popełnił w Rosji.
Prokratura nadal analizuje, czy odwoła się od decyzji sądu, który w piątek oddalił wniosek prokuratury o aresztowanie Zakajewa na 40 dni. Na złożenie zażalenia do Sądu Apelacyjnego w Warszawie prokuratura ma czas do piątku.
Zakajew - ścigany przez Rosję międzynarodowym listem gończym pod zarzutem terroryzmu - został zatrzymany przez policję w piątek w Warszawie. Prokuratura wystąpiła do Sądu Okręgowego w Warszawie o aresztowanie go na czas procedury ekstradycyjnej, co uzasadniono wagą rosyjskich zarzutów. Sąd odmówił aresztu, uznając, że byłoby to niezgodne z polskim prawem, bo Zakajew dostał azyl w Wlk. Brytanii.