Dopalacze kupić można było w sklepie odzieżowym. Jak poinformował Krzysztof Zaporowski z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, funkcjonariusze przeszukali sklep po otrzymaniu informacji, że mogą się tam znajdować wycofane z obrotu środki.

Reklama

"Znaleźli ponad 200 woreczków z suszem roślinnym o łącznej wadze ok. 60 gramów oraz ponad 70 woreczków z tabletkami" - dodał Zaporowski.

O znalezisku policjanci poinformowali Powiatowego Inspektora Sanitarnego; obecnie ustalają, do ilu osób trafiły dopalacze ze sklepu. Zatrzymanej kobiecie grozi do dwóch lat więzienia.