Minister infrastruktury - według serwisu polityka.pl - poinformował już członków Komisji, że nie odwoła Edmunda Klicha. Jednak o przebiegu spotkania Cezarego Grabarczyka z ekspertami domagającymi się odwołania Edmunda Klicha niewiele wiadomo. Milczą obie strony. Cała sprawa rozgrywała się pod nieobecność pułkownika, który wziął urlop.
Edmundowi Klichowi zarzucono szereg błędów popełnionych podczas współpracy z rosyjskim MAK. Chodziło między innymi o przekazywanie dziennikarzom informacji przez polskiego akredytowanego
Za odwołaniem szefa Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych opowiedziało się trzynastu z piętnastu jej członków.
Edmund Klich bronił się przed zarzutami twierdząc, że to zemsta polityków i osobista niechęć do go poprzedniego szefa PKBWL.