"Czworo młodych ludzi wracało rano z dyskoteki. Mężczyzna, który prowadził volkswagena polo na numerach rejestracyjnych z Suwałk, z nieustalonych na razie przyczyn stracił panowanie na łuku drogi, wpadł do rowu, a następnie uderzył w pień drzewa" - poinformowała rzeczniczka bielskiej policji Elwira Jurasz.

Reklama

Na miejscu zginęło trzech młodych mężczyzn - dwóch mieszkańców Czechowic-Dziedzic i jeden z Suwałk. Przeżyła kobieta, ale jej stan jest ciężki. Została przewieziona do szpitala wojewódzkiego w Bielsku-Białej

Rzecznik dodała, że trwa ustalanie przyczyn wypadku. Pobrano między innymi próbki krwi, by stwierdzić, czy kierowca miał alkohol we krwi.