Sprawa wyszła na jaw w maju po porwaniu dla okupu córki krakowskiego biznesmena. Zatrzymano wtedy trójkę podejrzanych. W wyniku prowadzonych działań ustalono, że do podobnego porwania - krakowskiego biznesmena - doszło także na przełomie czerwca i lipca 2010 roku. Ponadto grupa przestępców usiłowała dokonać dwóch innych porwań, ale nie udało im się zrealizować tego planu.
W ubiegłym tygodniu antyrerroryści zatrzymali kolejnych pięciu podejrzanych, szósty poszukiwany jest listem gończym. Łącznie podejrzanych jest dziewięć osób, osiem z nich przebywa w areszcie. Prookuratura opublikowała list gończy za dziewiątym podejrzanym; sprawę określa jako rozwojową.