Szef rządu zalecił wszystkim służbom "bezwzględne utrzymanie porządku i karanie wszelkich naruszeń prawa" - podało Centrum Informacyjne Rządu.
O rozwoju sytuacji informuje premiera na bieżąco komendant stołeczny policji.
Swoje plany zmienia też prezydent Bronisław Komorowski. Jeszcze w piątek spotka się ze swoimi współpracownikami, aby rozważyć, czy obecne prawo regulujące kwestię organizowania zgromadzeń jest wystarczające.
Jak powiedziała PAP dyrektor biura prasowego Kancelarii Prezydenta Joanna Trzaska-Wieczorek, spotkanie odbędzie się w kontekście ewentualnego wniesienia przez prezydenta inicjatywy ustawodawczej. O organizowaniu zgromadzeń mówi ustawa Prawo o zgromadzeniach.
Trzaska-Wieczorek zaznaczyła, że prezydent Bronisław Komorowski w związku z piątkowymi wydarzeniami opowiada się za wzmocnieniem uprawnień władz samorządowych w zakresie decydowania o możliwości organizowania demonstracji.
Poinformowała też, że w związku z wieczornym spotkaniem prezydent nie weźmie udziału w piątkowym koncercie w Filharmonii Narodowej z okazji Święta Niepodległości. Będzie go tam reprezentować żona Anna Komorowska
Komentarze(127)
Pokaż:
Faszysm i inne organizacje będa się rozwijać im większy bedzie kryzys.
Masz dziennikarz MOS wysmiał milionerów amerykańskich że chcą aby ich opodatkować wyzsza stawką podatkową. Milionerze wiedza bardzo dobrze że kryzys bedzie trwał a w wyniku tego mogą stracić miliony ...coś na swiecie sie wydarzy jaks rewolucja..
nadęte przemówienia, medale, odznaczenia dla swoich, obiadki i kolacje wystawne , wieczorem imprezka - wszystko dla kariery, miernoty maja szansę zaistnieć.
A dla ciemnego ludu - maja się cieszyć, flagi wywieszać, nauczyciele ze friko mają robić nadęte akademie ku czci, no i dobrze żeby manifestowali, ruch w interesie jest, zawsze można korzystnie dla siebie interpretować .
No to chłopaki edukowani w szkole pod względem wartości , moralności najintensywniej przez księży - 2 godziny tygodniowo dla rozładowania energii umawiają się pod pretekstem i robią ustawkę, zadymę , frajda nieprzeciętna, widownia milionowa ... a jaką mają alternatywę, czy ktoś im pokazał jak maja świętować, stworzył choć minimalne warunki ... Że zniszczenia , Polacy zapłacą, że świętowanie produkuje kaleki, kto by się przejmował młodymi kalekami, najważniejsi są nienarodzeni ...
A co pan Prezydent młodym proponuje z okazji święta, gdzie i z czego mają się cieszyć, kto tą zabawę , radość ma zorganizować, przecież w szkołach na studiach nie działają żadne organizacje młodzieżowe - 00000000000000000 wsparcia finansowego - wszystko na Białoruś, ...
No to trzeba na szkolenie pojechać do Łukaszenki jak sobie radzić, jak i więzić , karać.
Na wschodzie twarze zakrywają kobiety - muzułmanki , prymitywki mówią że one chcą - a spróbowała by wyjść na ulicę z odkrytą twarzą, ...
No to w Polsce powstała kasta muzułmanów sterowana przez "wybitnych' polityków" z zapisem w mózgu - lej myślących inaczej, policjantów i kogo poadanie ... ,
Dla siebie politycy forsy nie żałują - tyle milionów sobie przydzielają , to jest chore, a dla młodych, młodzieży co ??? ile??? na organizacje młodzieżowe, na to chłopaki organizują ustawki - politycy kilku podpuszczą, wspomogą ochłapami a reszta jak barany beczy i idzie bezrozumnie na sygnał przywódcy, niech się chłopaki pobiją, potrenują, może bitnicy się przydadzą...
Święto narodowe, doskonała okazja, media pokażą , politycy i dziennikarze zarobią, nawet Prezydent, Premier oburzeni,...
Panowie politycy, święto jest sztuczne - ludzie się z nim nie identyfikują, termin nietrafiony, oprawa i scenariusz obchodów beznadziejny , ... a efekty oglądamy na ulicach Warszawy!!!
Dla Donalda Tuska nie jest ważne aby ministrami czy Marszałkami Sejmu zostały osoby dające rękojmię dobrej pracy dla państwa, posiadające zaufanie Polaków ale aby obsadzić wszystkie stanowiska osobami uległymi i zależnymi od niego. Wykorzystując większość sejmową zachowuje się jak domorosły fuehrerek. Dzięki jego poparciu posłanka od Palkota została wicemarszałkiem. To potwierdza moja tezę.
Ale miejmy cierpliwość! Przeżyliśmy komunę przeżyjemy i kolejne rządy niedoszłego doktora manipulacji stosowanej i jego kolesiów z PO i PSL koloaborujących z palikociarstwem. Damy radę! Wielki jest Bóg i blużnierstwa zaprzańców widzi. Przyjdzie czas zapłaty i kary, także na kolesiów z PO i PSL, przyjdzie czas zapłaty i kary, za bluźnierstwa, które stale głoszą, za wojne domową i obrażanie braci Kaczyńskich, obrażanie pamięci o prezydencie Najjaśniejszej Rzeczypospolitej Polskiej, śp. prof. Lechu Kaczyskim, za obrażanie milionów Polaków.
Jeżeli nie zaprzestaną obelg, przyjdzie czas, że Pan Bóg zamknie gęby oszczercom i blużniercom, zamknie gęby, Wajdzie, Niesiołowskiemu, Kutzowi, Palikotowi, Bartoszewskiemu i innym. Jeżeli się nie opamięta, przyjdzie czas i na to że wnucek żołnierza Wehrmachtu z Danzig, specjalista
i praktyk manipulacji stosowanej, na taczkach ze swojej premierowskiej kancelarii wywiezion będzie, chyba, że wczesniej ucieknie. Przyjdzie czas odpłaty i kary na Palikotów i na tych sPalikociałych, na sPalikociałe Środy i innych blużnierców, którzy walczą z Krzyżem, Kościołem i Wiernymi.
Pan Bóg może nierychliwy ale sprawiedliwy jest.
Kto krzywdzi, niech jeszcze krzywdę wyrządzi, i plugawy niech się jeszcze splugawi, a sprawiedliwy niech jeszcze wypełni sprawiedliwość, a święty niechaj się jeszcze uświęci! Łacniej będzie plewy od ziarna odróżnić! - Oto przyjdę niebawem, a moja zapłata jest ze mną, by tak każdemu odpłacić, jaka jest jego praca, rzekł Pan. Przyjdzie i na bluźnierców Sąd Boży, wyjdą aniołowie, wyłączą złych spośród sprawiedliwych i wrzucą ich w piec rozpalony; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów. Bóg jest Wielki, ufajmy Mu!