Prawie 3,5 tony krajanki tytoniowej do wyrobu papierosów i 2,5 tony suszonych liści tytoniu wykryli policjanci CBŚ w Bydgoszczy i okolicy Koła (Wielkopolskie). W przypadku wprowadzenia towaru na rynek Skarb Państwa straciłby ponad 2,5 mln zł.
Jak poinformowała w poniedziałek Kamila Ogonowska z zespołu prasowego kujawsko-pomorskiej policji, funkcjonariusze CBŚ od pewnego czasu zajmowali się rozpracowywaniem grupy zajmującej się produkcją i handlem tytoniem. Po otrzymaniu informacji o transporcie mającym przejeżdżać przez Bydgoszcz wraz z celnikami zorganizowali zasadzkę. W dostawczym mercedesie znajdowały się ponad 3 tony krajanki tytoniowej.
W wyniku dalszych ustaleń policjanci z CBŚ dotarli do firmy w okolicach Koła, która pod szyldem innej działalności zajmowała się produkcją tytoniu. Funkcjonariusze zarekwirowali 2,5 tony suszonych liści i 400 kilogramów przygotowanej do sprzedaży krajanki, a także trzy maszyny służące do produkcji.
Prokurator przedstawił zarzuty naruszenia kodeksu karnego skarbowego dwóm kobietom i dwóm mężczyznom w wieku od 30 do 43 lat. Jedna para jest podejrzana o nielegalną produkcję wyrobów tytoniowych, a druga - za handel nimi. Wobec wszystkich zastosowano dozory policyjne i przyjęto poręczenia majątkowe.