Z relacji mieszkanki wsi Kisielice wynika, że młoda kobieta powiedziała jej, że aby uzdrowienie przebiegło pomyślnie, potrzebne są pieniądze, które pomogą zdjąć klątwę.

Reklama

Starsza kobieta dała oszustce 10 tys. zł, które za chwilę straciła z oczu. Oszustka przekonała ją, że musiała zawinąć 10 tys. zł w szmatę, by odczynianie było skuteczne, a po magicznych sztuczkach - jak twierdziła "uzdrowicielka" - wrzuciła pieniądze za meble w mieszkaniu.

Po wyjściu złodziejki kobieta zaczęła odsuwać meble, ale pieniędzy nie znalazła.

Policja przestrzega i apeluje zwłaszcza do starszych i samotnie mieszkających ludzi, by nie wpuszczali do domu nieznajomych. - To najpewniejszy sposób, aby ustrzec się przed kradzieżą - podkreśla rzeczniczka iławskiej policji Justyna Zapadka.