Dramat rozegrał się przed dyskoteką w Żyrardowie, około północy. Trzech mężczyzn zaatakowało 29-latka. W trakcie bójki odcięli mu prawą dłoń i trzy palce lewej. Nieprzytomny ciężko ranny mężczyzna trafił najpierw do szpitala w Grodzisku Mazowieckim, a następnie do Szczecina. Tamtejsi chirurdzy próbują uratować dłonie mężczyzny - podaje TVN24. Na razie nie wiadomo, z jakim rezultatem.
Policja przegląda monitoring z dyskoteki, próbując namierzyć sprawców. Wiadomo, że atak był bardzo brutalny i prawdopodobnie mający na celu pozbawienie ofiary życia. Mężczyzna ma również rany głowie, co może wskazywać na to, że zasłaniał się przed ciosami i dlatego odniósł takie obrażenia.
Na razie nie wiadomo, kto zaatakował 29-latka ani jaki był motyw tego ataku.