Pierwszym z kilku wezwanych we wtorek do sądu świadków była Leokadia W., matka Katarzyny W. Kobieta była przesłuchiwana bez udziału publiczności. Dziennikarze zostali wyproszeni z sali rozpraw.

Na poprzedniej rozprawie przesłuchany został między innymi szef biura detektywistycznego Krzysztof Rutkowski, dwóch jego kierowców i mężczyzna, z którym Katarzyna W. mieszkała gdy ukrywała się na Podlasiu w Turośni Dolnej. Sąd przesłuchał tez sąsiadów oskarżonej, kolegę jej męża oraz dziennikarza portalu Patriot24, którego redakcja mieści się w mieszkaniu, w którym przez pewien czas także mieszkała Katarzyna W.

Reklama

W całym procesie sąd ma zamiar przesłuchać 40 świadków, nie jest jednak wykluczone, że ta liczba się zwiększy. Katarzyna W. jest oskarżona o zamordowanie dziecka, grozi jej dożywocie. Kobieta nie przyznaje się do winy.