Z lodówki korzystali w tym czasie mieszkańcy domu, w tym m.in. 41-letnia matka chłopców, jej mąż i czworo dzieci.
Kobiecie policja już postawiła zarzut zabójstwa trzech nowo narodzonych chłopców. Kobieta przyznała się (do winy – przypis red.) i złożyła obszerne wyjaśnienia - mówi tvn24.pl Jan Wierzbicki, szef Prokuratury Rejonowej w Iławie. O motywach działania Lucyny D. śledczy, jak na razie, milczą.
Makabrycznego odkrycia dokonali policjanci, po tym jak przeszukiwali dom w Lubawie. Wcześniej dostali informację, że kobieta mogła urodzić i sprzedać dziecko.
Ciała trzech nowo narodzonych chłopców znaleźli w zamrażalniku. Kobieta, jak później miała tłumaczyć, trzymała je tam, bo nie mogła się z nimi rozstać. Dzieci najprawdopodobniej zostały uduszone, jak podaje policja.
Lucynie D. grozi dożywocie.