Celem, jak mówił w "Faktach po Faktach" TVN 24, ma być przybliżenie przyczyn katastrofy smoleńskiej, zawartych w raporcie komisji Jerzego Millera.

Zespół formalnie pracuje od dwóch tygodni. Jesteśmy w fazie organizacji - mówił Maciej Lasek, szef Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych.

Reklama

Wiadomo np., że naukowcy pracują nad opracowaniem symulacji ostatnich sekund lotu. Na portalu znaleźć będzie można także inne analizy - jakie, na obecnym etapie bliższych szczegółów nie ujawniono.

Przyznano nam budżet, pomieszczenia i wsparcie medialne. Dano nam możliwość działania. Od nas będzie zależało, czy będziemy skuteczni - podkreślił.

Najważniejsze, to wyjść z hermetycznego języka, w którym został zapisany raport. Staliśmy się rzecznikami raportu -dodał.

Kiedy nowe projekty miałby ujrzeć światło dzienne? Jak zapewnia jednak szef Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych, to kwestia najbliższych tygodni. Takie rzeczy nie powstają z dnia na dzień - podkreślił.