41-letni konwojent jednej z firm ochroniarskich wczoraj, po zakończeniu pracy, nie zgłosił się do pracy i nie rozliczył pieniędzy. Mężczyzna wcześniej pobrał gotówkę w różnych punktach Warszawy.
Reklama
Policja nie chce podać informacji, ile pieniędzy ukradł konwojent.
Miesiąc temu do podobnej sytuacji doszło w Wielkopolsce. W Swarzędzu konwojent, który posługiwał się danymi osobowymi innej osoby, ukradł z konwoju prawie 9 mln złotych. Złodziej wciąż nie został schwytany.
Komentarze (5)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszenowy sposob na szybka kasa, nie ?
zatrudnic sie ,wyczaic moment gdy duzo kasy jest
i zniknac na z gory upatrzone miejsce...