Na ciele nastolatka nie ujawniono ran ani innych śladów, które mogłyby wskazywać, że został pobity albo potrącił go samochód. Dokładna przyczyna zgonu będzie znana po sekcji zwłok. Na miejscu wciąż pracują policjanci i prokurator.
15-latek z Małkowa wyszedł z domu wczoraj późnym popołudniem. Powiedział rodzicom, że idzie na andrzejkową imprezę. Gdy dziś nie wrócił do domu, bliscy rozpoczęli poszukiwania. Ciało 15-latka znalazł jego brat. Rów melioracyjny, gdzie odnaleziono chłopaka, znajduje się tuż przy drodze krajowej nr 20.
Policja ustala uczestników andrzejkowej imprezy i stara się odtworzyć ostatnie godziny życia nastolatka. Śledztwo w tej sprawie wszczęła prokuratura w Kartuzach.