Wszystko zaczęło się od informacji o rekordowo wysokim miejscu Polski w rankingu FIFA. To właśnie wtedy Ryszard Makowski zatwittował: "Za prezesa Kaczyńskiego polscy piłkarze są na 10 miejscu w rankingu FIFA. A na którym byli za haratającego w gałę Tuska? Na zaszczytnym 78.".

Reklama

I się zaczęło – złośliwym komentarzom interneautów nie ma końca, a koniec końców powstał nawet hasztag #ZaKaczyńskiego. Czego możemy się dowiedzieć z wpisów?

Kilka godzin po pierwszym tweecie, Makowski zamieścił kolejny. Stwierdził w nim, że poprzedni wpis "był testem, jak kodowaci zareagują na prezesa". - Nerwy im puszczają jak ta lala – skwitował też satyryk.