Wszystko za sprawą niżu Peter znajdującego się nad Polską. Związane są z nim fronty atmosferyczne, w połączeniu z niską temperaturą powietrza, dały idealne warunki do opadów śniegu.
Prognoza pogody na 16 dni
Nad Bałtykiem przesuwa się niż, za którym do Polski wtargnie zimno. Północny chłód popłynie przez Polskę dalej na południe Europy i ma zamiar dotrzeć aż do Bałkanów. W tym samym czasie ciepłe powietrze będzie płynąć do Europy Zachodniej. Ta łagodna i ciepła masa powietrza będzie chciała przedostać się także w nasze strony kontynentu, ale zanim to nastąpi, minie kilka dni.
Początek tygodnia będzie zimny, a termometrach w dzień zobaczymy zaledwie kilka stopni powyżej zera. Taka sytuacja utrzyma się do środy, a potem czeka nas duże ocieplenie. Pod koniec tygodnia na południu i zachodzie kraju może być nawet 13, 14 stopni - przewiduje meteorolog TVN Meteo Tomasz Wasilewski.
Po tym kilkudniowym ociepleniu pod koniec listopada zacznie robić się chłodniej i temperatura spadnie poniżej 10 stopni. Na początku grudnia będzie jeszcze zimniej - od 0 stopni na wschodzie do 5 na zachodzie.