W obydwu przetargach wpłynęły odwołania. Wykonawcy wskazują w nich na dyskryminację innych producentów. Ich zdaniem upowszechnienie takiego kryterium w szybkim czasie zabiłoby konkurencję na rynku. Do czasu rozpraw policja nie chce ujawniać swoich argumentów. W specyfikacjach tłumaczy zastosowane kryterium chęcią unifikacji posiadanej broni.

Reklama

CZYTAJ WIĘCEJ WE WTORKOWYM WYDANIU DGP >>>