"Od lutego nie zmienił się istotnie poziom identyfikacji z rządem" - podkreślił CBOS w przesłanym w piątek PAP komunikacie. Według sondażu, który rozpoczęto już po poinformowaniu przez Ministerstwo Zdrowia o pierwszym polskim przypadku pacjenta zarażonego koronawirusem, ale jeszcze przed wprowadzeniem w naszym kraju nadzwyczajnych środków prewencyjnych związanych z epidemią - do zwolenników rządu zalicza się 42 proc. badanych. Sprzeciw wobec rządu deklaruje 27 proc. ankietowanych, a podobny odsetek - 28 proc. - wyraża obojętność wobec rządu.

Reklama

"Sytuacja w trakcie realizacji sondażu zmieniała się bardzo dynamicznie: wprowadzano kolejne ograniczenia, takie jak odwołanie imprez masowych, zawieszenie zajęć na uczelniach, w przedszkolach, szkołach i placówkach oświatowych, zaś 13 marca ogłoszono stan zagrożenia epidemicznego" - zaznaczono w raporcie CBOS, dodając, że wyniki sondażu "trzeba traktować z dużą ostrożnością".

Według CBOS, "nadzwyczajne sytuacje związane z pojawieniem się zagrożenia dla bezpieczeństwa publicznego działają z reguły na korzyść rządzących, wokół których społeczeństwo się konsoliduje i od których oczekuje podjęcia skutecznych działań". "Poprawa notowań rządu od lutego do połowy marca świadczy o tym, że tak jest i tym razem" - podkreślono.

Z komunikatu CBOS wynika, że rząd ma więcej zwolenników wśród mężczyzn (46 proc.) niż wśród kobiet (40 proc.). Stosunek do urzędującego gabinetu wyraźniej różnicuje wiek, miejsce zamieszkania i status społeczno-ekonomiczny badanych.

Reklama

Z sondażu wyczytać można, że "większym niż przeciętnie poparciem rząd cieszy się wśród osób mających od 55 do 64 lat (54 proc.) i starszych (60 proc.), badanych z wykształceniem podstawowym (48 proc.) oraz zasadniczym zawodowym (54 proc.), wśród osób słabo, choć nie najgorzej, sytuowanych: o miesięcznych dochodach per capita od 1000 do 1499 zł (53 [proc.)".

Według badania, stosunkowo największy sprzeciw rząd budzi "wśród mieszkańców największych miast (46 proc.), osób z wykształceniem wyższym (45 proc.) oraz respondentów względnie dobrze sytuowanych: dysponujących miesięcznie na osobę w gospodarstwie domowym sumą co najmniej 3000 zł (40 proc.)". Jak podkreślono w komunikacie CBOS, wśród osób w wieku 18-24 lata, "szczególnie częstym nastawieniem do rządu jest obojętność (53 proc.)".

Z raportu CBOS wynika, że stosunek do rządu w największym stopniu determinuje orientacja polityczna i światopoglądowa. Do zwolenników rządu zalicza się 75 proc. badanych identyfikujących się z prawicą. Większość osób deklarujących lewicowe poglądy polityczne (60 proc.) określa się jako jego przeciwnicy.

Reklama

"Ponadto poparciu dla rządu sprzyja religijność, zaangażowanie w praktyki religijne" - podkreślono w komunikacie CBOS.

W raporcie zwrócono uwagę, że rząd popiera zdecydowana większość wyborców Prawa i Sprawiedliwości oraz ugrupowań koalicyjnych. "Przeciwni są mu w większości zdeklarowani wyborcy Koalicji Obywatelskiej, Lewicy, a także Polskiego Stronnictwa Ludowego – Koalicji Polskiej. Sympatycy Konfederacji mają do rządu niejednoznaczny stosunek, jednak nieco częściej niechętny niż przychylny" - czytamy w komunikacie CBOS.

Zdaniem CBOS, w marcu wzrosła akceptacja osoby premiera, a "poziom poparcia dla szefa rządu jest obecnie zbliżony do tego, jaki uzyskał on w grudniu ubiegłego roku, niedługo po ponownym powołaniu go na stanowisko Prezesa Rady Ministrów". Zadowolonych z premiera jest 52 proc. badanych, co stanowi 6 punktów procentowych więcej niż w lutym br. Niezadowolenie z faktu, że premierem jest Mateusz Morawiecki deklaruje 34 proc. ankietowanych (o 2 punkty mniej niż w ubiegłym miesiącu).

Z komunikatu CBOS wynika także, że w marcu poprawiły się opinie o wynikach działalności rządu. Dobrze ocenia je 55 proc. badanych (wzrost o 5 punktów procentowych), a 32 proc. ankietowanych ma stosunek krytyczny wobec dokonań rządu (spadek o 2 punkty).

"Opinie o działalności drugiego rządu Mateusza Morawieckiego są najlepsze od początku jego funkcjonowania, ale zbliżone do tych, jakie uzyskiwał poprzedni gabinet tego polityka, m.in. na koniec kadencji w listopadzie ubiegłego roku" - czytamy w raporcie CBOS.

W raporcie zwrócono też uwagę, że "postrzeganie efektów pracy rządu, podobnie jak stosunek do premiera i całego gabinetu, zależy przede wszystkim od orientacji politycznej i światopoglądowej". Dobrze ocenia je 83 proc. osób identyfikujących się z prawicą, a źle – 72 proc. badanych deklarujących lewicowe przekonania.

Według CBOS, w marcu nieco lepsze są oceny polityki gospodarczej rządu. "Przekonanie, że stwarza ona szanse poprawy sytuacji gospodarczej wyraża niemal połowa badanych (49 proc., wzrost o 3 punkty procentowe w stosunku do lutego). Sceptycznych co do skuteczności polityki rządu w tej dziedzinie jest 41 proc. ankietowanych (spadek o 2 punkty)" - czytamy w komunikacie.

W podsumowaniu badania podkreślono, że od lutego do marca umocniło się poparcie społeczne dla Prawa i Sprawiedliwości i polepszyły się notowania rządu. "Na popularności zyskał premier Mateusz Morawiecki oraz poprawiły się oceny wyników działalności jego gabinetu" - oceniono.

W komunikacie CBOS zaznaczono, że "notowania rządu z pierwszej połowy marca nie są jednak lepsze niż te, które uzyskiwał poprzedni rząd Mateusza Morawieckiego pod koniec swojej działalności".

Badanie "Aktualne problemy i wydarzenia" przeprowadzono metodą wywiadów bezpośrednich wspomaganych komputerowo w dniach 5–15 marca 2020 r. na liczącej 919 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.