Producent ikarusa twierdzi, że w autobusie zmieszczą się najwyżej 142 osoby. Jednak wrocławianie udowodnili, że może ich być ponad dwa razy więcej. I pobili poprzedni rekord o trzy osoby.

A orkiestra gra i cały czas się rozpędza. W kasie fundacji jest już ponad sześć milionów złotych. Pieniądze wciąż zbiera ponad 120 tysięcy wolontariuszy, wyposażonych w identyfikatory i zaplombowane puszki. To ważne, bo zdarzył się "orkiestrowicz" z nieważnym identyfikatorem, który próbował naciągnąć przechodniów na datek.

Reklama

W tym roku Orkiestra zbiera pieniądze na leczenie dzieci z chorobami laryngologicznymi.