Dzieci miały wiele szczęścia. Gdyby nie opuściły pustostanu na czas mogłoby dojść do tragedii. Policja ustala jeszcze, czy w sąsiedztwie wszystkie rodziny doliczyły się swych pociech.
Tymczasem ratownicy zakończyli prace poszukiwawcze. Zwijają sprzęt do szukania ludzi pod gruzowiskiem, bo nikogo tam nie znaleźli.
W Pieszowicach (województwo dolnośląskie) runął opuszczony budynek, w którym tuż przed katastrofą widziano dzieci. Na miejsce ściągnięto siedem zastępów straży pożarnej i ekipę ratowniczą z psami oraz kamerami termowizyjnymi. Choć ratownicy spodziewali się najgorszego, pod gruzami nie znaleźli żadnych ciał.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama