Wiceszef resortu zdrowia Waldemar Kraska mówił w Polskim Radiu 24 o nowych zakażeniach koronawirusem w Polsce. Powiedział, że ostatniej doby potwierdzono obecność koronawirusa u 3890 osób.
Te dane są na pewno, jak weekendowe, czyli one nie odzwierciedlają sytuacji epidemiologicznej. Zawsze w weekend mamy zgłaszanych się osób i wykonywanych testów zdecydowanie mniej. Ale widzimy także z dzisiejszych danych, że jest to trend wzrostowy - to jest ponad 1300 przypadków więcej niż tydzień wcześniej - wskazał Kraska.
Więcej chorych w szpitalach
Widzimy jednak, że jesteśmy w tym okresie trzeciej fali koronawirusa, czyli już nie jest pytanie, czy ona nadejdzie, ona już jest, tylko jest pytanie, jak będzie wysoka, ile tych nowych przypadków będzie - podkreślił.
Dodał, że obserwowana też jest zwiększona liczba osób trafiających do szpitali z powodu zakażenia koronawirusem. To zjawisko określił jako niepokojące, bo pewien odsetek trafi na oddziały intensywnej terapii.
Jaki szczyt trzeciej fali?
Prognozujemy, że apogeum będzie miało miejsce na przełomie marca i kwietnia. Czeka nas miesiąc nieprzerwanych wzrostów. Póki co prognozy pokazują, że szczyt trzeciej fali będzie na średnim poziomie mniej więcej 10-12 tysięcy przypadków dziennie – powiedział z kolei minister zdrowia Adam Niedzielski o trzeciej fali pandemii w TVN24.