- Zrobiłem wszystko, na ile miałem sił i mądrości, dla Polski. A teraz zmęczony, schorowany, postanowiłem zająć się tylko sobą - wytłumaczył były prezydent. Wcześniej mówił, że podpisanie Porozumień Sierpniowych znaczy dla niego dużo, ale traktuje to wydarzenie jako historię. - Dziś są nowe wyzwania, nowe potrzeby, a ja jestem człowiekiem, który żyje dziś i jutro, a wczoraj mnie mało interesuje - podkreślił.
Stwierdził , że winny jest jego stan zdrowia i kiepska kondycja. Zrobiłem wszystko, na ile miałem sił i mądrości, dla Polski. A teraz zmęczony, schorowany - dodał.
Porozumienia Sierpniowe
31 sierpnia 1980 roku podpisane zostało jedno z czterech tak zwanych Porozumień Sierpniowych, zawartych przez komitety strajkowe z rządem PRL. To w Gdańsku, znane z użycia charakterystycznego wielkiego długopisu, sygnowane było przez Lecha Wałęsę.
To dzięki Porozumieniom Sierpniowym możliwe było powstania NSZZ "Solidarność" - pierwszej w krajach komunistycznych, niezależnej od władz, legalnej organizacji związkowej. Porozumienia Sierpniowe i powstanie Solidarności stały się początkiem przemian 1989 roku.