Niestety zdarzyły się zasłabnięcia. W tym przypadku pomocą służyli m.in. ratownicy medyczni zespołów medycznych policji. Ponadto było bardzo bezpiecznie - przekazał Polskiej Agencji Prasowej nadkom. Marczak.

Marsz i frekwencję na nim skomentował również prezydent Warszawy i uczestnik marszu, Rafał Trzaskowski. - Martwi mnie to, że policja podlega aż tak dużej presji, żeby podawać zaniżone liczby. Samo Metro Warszawskie przewiozło dzisiaj 200 tys. osób więcej niż normalnie w niedzielę o tej samej porze. To pokazuje, że ta mobilizacja była absolutnie olbrzymia. Liczby, które podajemy nie są zupełnie przesadzone - powiedział Rafał Trzaskowski na antenie Polsat News.

Reklama