"Zwracamy się z prośbą do wszystkich osób, które rozpoznają chuliganów, o kontakt z zespołem prasowym KWP w Katowicach, pod adresem mailowym policja@slaska.policja.gov.pl lub z Wydziałem Kryminalnym KWP w Katowicach mail zespol-kibic@slaska.policja.gov.pl. Zapewniamy anonimowość wszystkim, którzy przekażą informacje w tej sprawie" - napisali policjanci w apelu umieszczonym pod zdjęciami 24 kiboli.
Teraz sprawą opublikowanych zdjęć zajmie się RPO. Biuro rzecznika zamierza wystosować do prokuratury pismo z prośbą o wyjaśnienie, na jakiej podstawie zezwoliła na opublikowanie zdjęć 24 chuliganów. Zdaniem RPO wizerunek i dane osobowe osób mozna ujawnić jedynie wtedy, gdy toczy się przeciwko nim postępowanie sądowe, lub przynajmniej przygotowawcze.
Jednak nie wiadomo, czy w sprawie kibiców toczy się jakiekolwiek postepowanie. Dlatego właśnie rzecznik zajął się sprawą. Jeżeli okaże się, że prokuratura wydała zgodę na opublikowanie zdjęć mimo, że nie ma żadnego postępowania, będzie można mówić o naruszeniu prawa.
Kolejny wątek sprawy, który zbada Janusz Kochanowski, to publikacja zdjęć na portalu internetowym policji. Zdjęcia można publikować jedynie w prasie, a policyjny portal nie jest organem prasowym.
Rzecznik sprawdzi również, czy nie została naruszona godność osób ukazanych na zdjęciach. Policjanci nazwali wszystkich mężczyzn "bandytami stadionowymi", jednak na razie nie ma dowodów, że 24 mężczyzn rzeczywiście dopuściło się chuligańskich wybryków.