Jak przekazał rzecznik małopolskiej straży pożarnej Hubert Ciepły, pożar objął drugie, ostatnie piętro pustostanu – to kamienica w centrum miasta, w której kiedyś mieściła się m.in. restauracja Ermitaż. Spaliło się wyposażenie zgromadzone wewnątrz budynku.
W akcji gaśniczej uczestniczyło dziewięć zastępów straży pożarnej; strażacy gasili ogień z trzech drabin. - Co do przyczyn pożaru, to za wcześnie o tym jeszcze mówić - wskazał rzecznik.
Jak dodał, nie było potrzeby ewakuacji, bo w kamienica nie była zamieszkania; nikt nie został poszkodowany w tym zdarzeniu. Pożar spowodował duże zadymienie w rejonie ul. Lubicz. W związku z akcją gaśniczą występowały tam także utrudnienia w funkcjonowaniu komunikacji miejskiej.
Rafał Grzyb