27 listopada pod filią Szkoły Podstawowej numer 342 przy ulicy Topolowej w Warszawie pojawił się ambulans i policyjny radiowóz. Sytuacja miała miejsce po godzinie 8.
Służby wezwano do 66-letniej nauczycielki. Jak się okazało, kobieta zmarła. Lekarz stwierdził zgon.
"Policjanci nie prowadzą postępowania"
- Lekarz nie wskazał, aby do śmierci kobiety przyczyniły się inne osoby. Po niezbędnych czynnościach na miejscu policjanci przekazali ciało kobiety jej rodzinie. Policjanci nie prowadzą żadnego postępowania w związku z tym zdarzeniem - przekazała Onetowi komisarz Paulina Onyszko, oficer prasowa Komendy Rejonowej Policji Warszawa VI.