Policjanci poinformowali, że bracia w trudnej sytuacji życiowej znaleźli się na początku lipca ubiegłego roku. Wtedy też stracili dach nad głową.
Mężczyźni zadecydowali o tym, aby zamieszkać w namiocie na obszarze leśnym. "Letnie i jesienne warunki pogodowe nie przeszkadzały w koczowniczym trybie życia. Jednak kiedy zrobiło się zimno i temperatury spadły zdecydowanie poniżej zera, policjanci oraz pracownicy Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Węgorzewie objęli mężczyzn swoją opieką" - czytamy w komunikacie funkcjonariuszy.
Policjanci pomogli bezdomnym z psem znaleźć dach nad głową
Bracia nie chcieli skorzystać z ośrodka dla bezdomnych, bo poinformowali, że mają pod opieką psa i czują się za niego odpowiedzialni.
Dzielnicowi z Węgorzewa historię mężczyzn przedstawili burmistrzowi miasta. W efekcie braciom przydzielono lokal socjalny.
Teraz rodzeństwo razem z pieskiem mieszkają w odpowiednich warunkach, a mróz nie stanowi dla nich zagrożenia.
"Apelujemy do wszystkich, by reagowali na osoby nietrzeźwe lub nieporadne, przebywające na mrozie oraz na osoby bezdomne. Zgłaszajmy odpowiednim służbom miejsca ich przebywania. Klatki schodowe, domki letniskowe czy piwnice, nie są odpowiednim miejscem na przeczekanie zimy" - podali policjanci.