Dyżurny tarnogóskiej komendy policji otrzymał sygnał o pożarze od przypadkowego przechodnia, który przechodząc obok jednego z budynków przy ulicy Legionów zauważył ogień i duże zadymienie.
Jak czytamy w policyjnym komunikacie, chwilę później na miejscu zjawili się policjanci z prewencji. Rozpoczęli akcję ewakuacyjną. Niebawem dołączyli do nich strażacy z Państwowej Straży Pożarnej w Tarnowskich Górach.
Kilkanaście ewakuowanych osób. W tym dzieci
Ci za pomocą specjalistycznego sprzętu wyprowadzili z mieszkań łącznie 12 osób, w tym pięcioro dzieci. Żadna z ewakuowanych osób nie odniosła obrażeń.
Po zakończonej akcji gaśniczej policjanci zabezpieczyli miejsce zdarzenia i ustalili wstępne przyczyny pożaru.
Przesłuchania świadków i relacje lokatorów
Wersje lokatorów, a także hipotezy mundurowych i strażaków, będzie potwierdzał biegły z zakresu pożarnictwa, który wykona na miejscu swoje czynności.
Śledczy będą także przesłuchiwali dwie osoby, które w chwili wybuchu pożaru przebywały w mieszkaniu.