Braki kadrowe w policji
Jak wskazuje "Dziennik Gazeta Prawna", na 1 czerwca 2024 roku w policji zatrudnionych było ponad 93 600 funkcjonariuszy. Stanowisk etatowych jest jednak znacznie więcej, bo niemalże 109 tys., co oznacza przeszło 15 tys. wakatów. W porównaniu z ubiegłym rokiem ta liczba wzrosła.
Nie ma ludzi na patrolach
Duże miasta mają szczególny problem. Najgorzej jest aktualnie w Warszawie. Do stolicy przyjeżdżają policjanci na staże – z całej Polski. Nie rozwiązuje to jednak problemu, a policjantów do patrolowania brakuje.
Jak ministerstwo chce zmniejszyć liczbę wakatów w policji?
Od 1 maja 2024 roku podwyższone zostało uposażenie policjanta na stanowisku kursanta – jego wysokość wraz z dodatkami to około 6 tys. złotych. Te zmiany miały sprawić, że więcej osób zdecyduje się na pracę w policji. Jak jednak można wywnioskować, na razie nie można mówić o sukcesie tego rozwiązania.
O problemie ogromnych braków kadrowych w policji dziennikarze "Dziennika Gazety Prawnej" rozmawiali z wiceministrem spraw wewnętrznych i administracji, Czesławem Mroczkiem. Z jego słów wynika między innymi, że wynagrodzenia zostały zwiększone o 20 proc., co zwiększyło konkurencyjność – dużym problemem jest bowiem to, że wzrosło wynagrodzenie w wojsku, służba ta jest więc lepiej płatna i chętniej wybierana.
Ponadto ministerstwo chce także, by byli funkcjonariusze mogli wracać na służbę dzięki ułatwionej procedurze. Zwiększyć ma się także liczba klas mundurowych w szkołach podstawowych. Uczniowie już w trakcie nauki będą mogli przejść test wiedzy i sprawnościowe, a w naborze do służby będą preferowani.
Ilu policjantów odejdzie ze służby?
Według "Dziennika Gazety Prawnej" najwięcej funkcjonariuszy przechodzi na emeryturę na początku roku, więc szacunki liczby policjantów rezygnujących ze służby w 2024 roku są bardzo prawdopodobne – wynoszą 5 tys. Przy założeniu, że przyjętych zostanie 7 tys. osób, wzrost zatrudnienia w bieżącym roku wyniesie jedynie 2 tys.