Szczeklik aresztował w grudniu 2001 roku Urząd Ochrony Państwa. Zarzut? Przyjęcie łapówek o wartości 9 tys. zł za informacje przekazane gangsterom. Ówczesny komendant policji w Białej Podlaskiej miał zejść na drogę przestępstwa w latach 1996-98. Był wtedy naczelnikiem wydziału do spraw przestępczości gospodarczej komendy miejskiej policji w Lublinie.
Sprawa ciągnęła się wiele lat. Zaczęła się od pięciomiesięcznego pobytu Szczeklik w areszcie. Proces ruszył w 2003 roku. Ciągnął się do 2007 roku. Wtedy byłego komendanta uniewinnił lubelski Sąd Rejonowy. Wyrok uprawomocnił się w czerwcu 2008 roku.
Te ponad sześć lat sądowej walki o dobre imię kosztowały Szczeklik karierę, zdrowie i dobre imię. Teraz za straty finansowe i krzywdy moralne spowodowane niesłusznym aresztowaniem i oskarżeniem policjant żąda 900 tysięcy złotych. Proces ruszył właśnie w Sądzie Okręgowym w Lublinie.