Wybuch w kopalni Knurów-Szczygłowice

Był to jeden z dziewięciu górników, przewiezionych do siemianowickiej oparzeniówki, spośród kilkunastu poszkodowanych w środowym wypadku.

Reklama

Tragiczny bilans wypadku – jeden z górników nie żyje

Niestety jednego z pacjentów nie udało się uratować - powiedział w czwartek Smętek.

Wskazał, że pacjent ten, przebywający na oddziale chirurgii ogólnej CLO, miał oparzenia powyżej 40 proc. powierzchni ciała, w tym bardzo zaawansowane oparzenia dróg oddechowych oraz oparzenia twarzy i głowy trzeciego stopnia.

Ciężkie obrażenia poparzonych górników ze Szczygłowic

W siemianowickim szpitalu nadal przebywa ośmiu górników ze Szczygłowic - po czterech na oddziale intensywnej opieki i na oddziale chirurgii ogólnej.