Jak podaje RMF, według prokuratury część wycen przedstawionych przez duchownych była dramatycznie zaniżona. Chodzi m.in. o ziemię odzyskaną przez stowarzyszenie związane z krakowskim zakonem Albertynek - blisko 1500 ha przejętych między innymi na Śląsku.
Jak sprawdzili prokuratorzy, pierwsze wyceny gruntów zaniżały ich wartość nawet kilkukrotnie. Jedna z działek, wyceniona przez biegłych powołanych przez duchownych na dwa miliony złotych, jest warta - według biegłych prokuratorskich - aż osiem milionów złotych. Ten proceder pozwalał zakonom odzyskać o wiele więcej gruntów niż rzeczywiście im się należało - podaje RMF.
Zarzuty mają usłyszeć właśnie powołani przez pełnomocnika duchownych biegli, którzy tak drastycznie zaniżali wartość spornych gruntów.
Komisję Majątkową powołano 18 lat temu. Na swoim koncie ma ona ponad 3 tys. decyzji o zwrocie majątku lub rekompensacie pieniężnej za kościelne dobra utracone w czasach komunizmu. W skład komisji wchodzą przedstawiciele rządu i Kościoła. Stronę rządową powołuje szef MSWiA, natomiast stronę kościelną - Episkopat.