Reklama

Reklama

Reklama
Warszawa

Reklama

Reklama

Bez polityków, salw i wieńców. Nocny hołd dla powstańców

2 sierpnia 2013, 06:38
Warszawiacy do późnego wieczora przychodzili na warszawskie Powązki, by oddać hołd poległym. Na zdjęciu grób Jana Bytnara "Rudego".
Warszawiacy do późnego wieczora przychodzili na warszawskie Powązki, by oddać hołd poległym. Na zdjęciu grób Jana Bytnara "Rudego". / dziennik.pl
Gdy swe wieńce złożyli już politycy, gdy wybrzmiały honorowe salwy, hołd dla powstańców warszawskich złożyli warszawiacy. Na grobach poległych przez całą noc płonęły znicze, a kwiatów wciąż przybywało. Ludzie przychodzili na Powązki nawet bardzo późnym wieczorem. Oto zdjęcia nadesłane przez naszego czytelnika.

Powiązane

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Reklama
Reklama

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Zobacz

Reklama

Reklama
Reklama