"To wielki dramat, to bardzo smutna wiadomość dla wszystkich polskich żołnierzy, dla całej Polski, ale przede wszystkim dla rodzin poległych" - powiedział Tusk dziennikarzom.
Jak dodał, do rodzin poległych docierają teraz tzw. zespoły powiadamiania. "Nie będziemy udzielać szczegółowych informacji dopóki nie będę miał pewności, że do rodzin poległych te zespoły dotarły" - podkreślił premier.
"Ale już teraz składam, chyba w imieniu wszystkich Polaków, bardzo, bardzo serdeczne kondolencje, wyrazy współczucia. Nic nie zadośćuczyni temu bólowi, szczególnie, że ta tragedia spotkała nas wszystkich przed świętami. To będzie smutna wigilia dla polskiego wojska" - powiedział szef rządu.
Pięciu polskich żołnierzy, którzy zginęli w Afganistanie, służyło w 20. Bartoszyckiej Brygadzie Zmechanizowanej. Według informacji PAP, do tragedii doszło w wyniku eksplozji miny pułapki. Pod pojazdem typu M-ATV eksplodowała mina o znacznej sile.