Prezydent uważa, że działania Putina zjednoczyły Zachód w sprawie pomocy dla Ukrainy. A to oznacza, że zamiast osłabić władze w Kijowie, Kreml mógł Ukrainę wzmocnić i wepchnąć ją w objęcia Zachodu.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama