Po pierwsze – dla biznesmenów: będzie można szybciej założyć firmę, załatwiając formalności w sieci – zapewni nam to ustawa deregulacyjna. Łatwiejsze będzie przekształcanie jednoosobowych firm w spółki – w związku ze zmianą ustawy o swobodzie działalności gospodarczej. Po drugie – kończy się mitręga z przedstawianiem oryginałów dokumentów. Urzędnikom musi wystarczyć kopia.
Po trzecie zmiana na lepsze czeka nas też w prywatnych kontaktach z urzędami. 220 różnych spraw, do załatwienia których potrzebne były nam zaświadczenia, rozwiążemy za pomocą oświadczeń. Nie będziemy już wystawać w kolejkach tylko po to, by uzyskać kwitek, że nie zalegamy z podatkami czy składkami ZUS. Także tam, gdzie będziemy się starać o świadczenia (np. rodzinne), o naszych dochodach poinformujemy sami, bez konieczności dokumentowania ich biurokratyczną podkładką. Na pewno będzie nam łatwiej żyć. Ale coś za coś: wszystko to odbywać się będzie pod rygorem odpowiedzialności karnej. Jeśli skłamiemy, będą nam grozić nawet trzy lata więzienia.