Marsze Żołnierzy Wyklętych. ONR manifestuje
1 Marsz pamięci w Lublinie zorganizowany przez Obóz Narodowo-Radykalny i środowiska prawicowe
Newspix / WOJTEK JARGILO
2 Marsz pamięci w Lublinie zorganizowany przez Obóz Narodowo-Radykalny i środowiska prawicowe
Newspix / WOJTEK JARGILO
3 Marsz pamięci w Lublinie zorganizowany przez Obóz Narodowo-Radykalny i środowiska prawicowe
Newspix / WOJTEK JARGILO
4 Marsz pamięci w Lublinie zorganizowany przez Obóz Narodowo-Radykalny i środowiska prawicowe
Newspix / WOJTEK JARGILO
5 Marsz pamięci w Lublinie zorganizowany przez Obóz Narodowo-Radykalny i środowiska prawicowe
Newspix / WOJTEK JARGILO
6 Marsz pamięci w Lublinie zorganizowany przez Obóz Narodowo-Radykalny i środowiska prawicowe
Newspix / WOJTEK JARGILO
7 Marsz pamięci w Lublinie zorganizowany przez Obóz Narodowo-Radykalny i środowiska prawicowe
Newspix / WOJTEK JARGILO
8 Marsz pamięci w Lublinie zorganizowany przez Obóz Narodowo-Radykalny i środowiska prawicowe
Newspix / WOJTEK JARGILO
9 Marsz pamięci w Lublinie zorganizowany przez Obóz Narodowo-Radykalny i środowiska prawicowe
Newspix / WOJTEK JARGILO
10 Marsz pamięci we Wrocławiu
Agencja Gazeta / Fot. Mieczysław Michalak Agencja Gazeta
11 Marsz pamięci we Wrocławiu
Agencja Gazeta / Fot. Mieczysław Michalak Agencja Gazeta
12 Marsz pamięci we Wrocławiu
Agencja Gazeta / Fot. Mieczysław Michalak Agencja Gazeta
13 Marsz pamięci we Wrocławiu
Agencja Gazeta / Fot. Mieczysław Michalak Agencja Gazeta
14 W Białymstoku kombatanci składali kwiaty
Agencja Gazeta / Fot. Agnieszka Sadowska Agencja Gazeta
15 W Białymstoku kombatanci składali kwiaty
Agencja Gazeta / Fot. Agnieszka Sadowska Agencja Gazeta
16 Uliczna wystawa poświęcona żołnierzom wyklętym w Białymstoku
Agencja Gazeta / Fot. Agnieszka Sadowska Agencja Gazeta
17 Warszawa, uroczystości przed Grobem Nieznanego Żołnierza
Agencja Gazeta / Fot. Stefan Romanik Agencja Gazeta
18 Warszawa, uroczystości przed Grobem Nieznanego Żołnierza
Agencja Gazeta / Fot. Stefan Romanik Agencja Gazeta
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Komentarze(278)
Pokaż:
To naprawde prawdziwi wyzwoliciele kraju .Przyniesli wolnosc .Chwala im
22) rozżarzonym papierosem okolic ust i oczu (Chimczak),
23) płomieniem - palców obu dłoni (Dusza, Kaskiewicz i Chimczak);
24) miażdżenie palców obu rąk między ołówkami (Dusza, Kaskiewicz);
25) miażdżenie palców stóp (wskakiwanie butami na stopy) - (Dusza, Kaskiewicz, Chimczak);
26) kopanie nóg i korpusu ciała (Dusza, Kaskiewicz oraz oddziałowy Stanisław Wardyński lub Wardeński, Wardęski);
27) kopanie specjalnie w kości goleniowe (Dusza, Kaskiewicz, Chimczak);
28) kłucie szpilką, stalówką itp. (Dusza, Chimczak);
29) szczypanie twarzy i uszu ręką przy pomocy klucza (Chimczak);
30) siedzenie na kancie stołka (Dusza, Chimczak);
31) siedzenie na śrubie, która rani odbytnicę (Dusza);
32) skuwanie rąk do tyłu automatycznymi kajdankami, tzw. amerykankami, oraz zrywanie siłą z przegubów tych kajdanek, które rzekomo nie chciały się otworzyć (Dusza przy pomocy ówczesnego starszego oddziałowego, plut. Tadeusza Szymańskiego);
Moczarski został po takim śledztwie skazany na śmierć, zamieniono to potem na dożywocie a po 1956 całkowicie go uniewinniono - okazało się nagle, że nie jest "bandytą".
Identycznie potraktowano choćby asa polskiego lotnictwa, generała (wówczas pułkownika) Stanisława Skalskiego. Za co? Za to,z e wrócił z Zachodu do Polski.
I tak było z dziesiątkami tysięcy patriotów.
Więc Drodzy Obrońcy UBeków - lepiej siedźcie cicho i dziękujcie Panu Bogu, w którego nie wierzycie, że nikt nie chce podobnie z wami "porozmawiać".
1. Z dużym smutkiem, ba z oburzeniem przyjąłem informację o ustanowienia święta „wyklętych”. Nie wdając się w uwarunkowania polityczne i geopolityczne tamtych lat, nie siląc się na ocenę zasadności działań po jednej i drugiej stronie, muszę stwierdzić, że jakikolwiek by nie był rząd u władzy, to jego podstawowym obowiązkiem było zapewnienie bezpieczeństwa ludności i warunków odbudowy gospodarki, zapewnienia jej rozwoju a tym samym egzystencji zdziesiątkowanym przez wojnę rodakom. Zbrojne podziemie było tego zagrożeniem. To są fakty. Reszta to już ideologia. Powiedziałem wyżej, że jestem oburzony. Tak jestem oburzony, że ci których wybraliśmy do Sejmu RP podejmują uchwały urągające przyzwoitości, burzące wyobrażenie o sprawiedliwości o moralności elit rządzących (choć o moralności i przyzwoitości polityków naprawdę trudno coś dobrego powiedzieć, szczególnie w Polsce ostatniego dwudziestolecia). W moim przekonaniu szydzeniem z ofiar bestialsko i masowo mordowanych na Podlasiu i nie tylko, jest wynoszenie do godności bohaterów i obrońców bytu państwowego ich oprawców. W najbardziej tragicznym scenariuszu nie wyobrażałem sobie, że Prezydent Najjaśniejszej bez zastanowienia i w trybie pilnym podpisze ustawę o ustanowieniu święta państwowego „Żołnierzy Wyklętych”. Nie umiem sobie wyobrazić tego jak trzeba być nieświadomym , naiwnym lub z gruntu cynicznym aby morderców, zwykłych bandytów wynosić do godności bohaterów. Fakty opisujące zajścia na Podlasiu, fakty opisane na moim terenie świadczą jednoznacznie, że ginęli cywile, osoby niczym nie zagrażające przeciwnikom nowej rzeczywistości. Palona żywcem ludność Podlaskich wiosek, bezbronni chłopi otrzymujący ziemię z reformy rolnej, niewinne dzieci niczym nie zagrażali obrońcom starego przedwojennego ładu. 2. Zupełnym zaskoczeniem dla mnie jest w tej sprawie stanowisko posłów SLD. Panowie zupełnie zapomnieli kto ich wybierał i dlaczego znaleźli się w ławach poselskich. Postawa wobec jawnego łamania podstawowych zasad państwa prawa, wobec zdziczenia politycznego prawicy świadczy o głupocie politycznej, świadczy o cynizmie i niskim poziomie moralnym. Można się ze mną nie zgadzać. Ja to jednak tak odbieram. Dla mnie życie ludzkie, godność człowieka jest wartością nadrzędną, a państwo i stosowane przez nie prawo winno tego bronić. Zawsze uważałem, że lewicowa formacja posiada większą wrażliwość społeczną i większe wyczucie sprawiedliwość, że potrafi cenić godność człowieka. Mocno się pomyliłem. Odnoszę wrażenie, że postawy zachowawcze, asekuranckie, obawy o swoje pozycje i status materialny, tym razem, zdecydowanie wzięły górę. To już blisko dna. A szkoda bo w tym kraju nikt poza lewicą nie jest w stanie dokonać zmian o charakterze moralnym, odbudować świadomość społeczną, odbudować prawdziwą samorządność, przywrócić godność człowieka i wyartykułować jego interesy i upomnieć się o wszystkich wykluczonych i zepchniętych na sam dół społecznych nizin. W tym miejscu wyrażam swój podziw dla postawy posła Andrzeja Celińskiego za zajęte stanowisko wobec ustawy o „wyklętych”.
A czy towarzysze twjego ojca mieli prawo ich mordowac ?
1. Z dużym smutkiem, ba z oburzeniem przyjąłem informację o ustanowienia święta „wyklętych”. Nie wdając się w uwarunkowania polityczne i geopolityczne tamtych lat, nie siląc się na ocenę zasadności działań po jednej i drugiej stronie, muszę stwierdzić, że jakikolwiek by nie był rząd u władzy, to jego podstawowym obowiązkiem było zapewnienie bezpieczeństwa ludności i warunków odbudowy gospodarki, zapewnienia jej rozwoju a tym samym egzystencji zdziesiątkowanym przez wojnę rodakom. Zbrojne podziemie było tego zagrożeniem. To są fakty. Reszta to już ideologia. Powiedziałem wyżej, że jestem oburzony. Tak jestem oburzony, że ci których wybraliśmy do Sejmu RP podejmują uchwały urągające przyzwoitości, burzące wyobrażenie o sprawiedliwości o moralności elit rządzących (choć o moralności i przyzwoitości polityków naprawdę trudno coś dobrego powiedzieć, szczególnie w Polsce ostatniego dwudziestolecia). W moim przekonaniu szydzeniem z ofiar bestialsko i masowo mordowanych na Podlasiu i nie tylko, jest wynoszenie do godności bohaterów i obrońców bytu państwowego ich oprawców. W najbardziej tragicznym scenariuszu nie wyobrażałem sobie, że Prezydent Najjaśniejszej bez zastanowienia i w trybie pilnym podpisze ustawę o ustanowieniu święta państwowego „Żołnierzy Wyklętych”. Nie umiem sobie wyobrazić tego jak trzeba być nieświadomym , naiwnym lub z gruntu cynicznym aby morderców, zwykłych bandytów wynosić do godności bohaterów. Fakty opisujące zajścia na Podlasiu, fakty opisane na moim terenie świadczą jednoznacznie, że ginęli cywile, osoby niczym nie zagrażające przeciwnikom nowej rzeczywistości. Palona żywcem ludność Podlaskich wiosek, bezbronni chłopi otrzymujący ziemię z reformy rolnej, niewinne dzieci niczym nie zagrażali obrońcom starego przedwojennego ładu. 2. Zupełnym zaskoczeniem dla mnie jest w tej sprawie stanowisko posłów SLD. Panowie zupełnie zapomnieli kto ich wybierał i dlaczego znaleźli się w ławach poselskich. Postawa wobec jawnego łamania podstawowych zasad państwa prawa, wobec zdziczenia politycznego prawicy świadczy o głupocie politycznej, świadczy o cynizmie i niskim poziomie moralnym. Można się ze mną nie zgadzać. Ja to jednak tak odbieram. Dla mnie życie ludzkie, godność człowieka jest wartością nadrzędną, a państwo i stosowane przez nie prawo winno tego bronić. Zawsze uważałem, że lewicowa formacja posiada większą wrażliwość społeczną i większe wyczucie sprawiedliwość, że potrafi cenić godność człowieka. Mocno się pomyliłem. Odnoszę wrażenie, że postawy zachowawcze, asekuranckie, obawy o swoje pozycje i status materialny, tym razem, zdecydowanie wzięły górę. To już blisko dna. A szkoda bo w tym kraju nikt poza lewicą nie jest w stanie dokonać zmian o charakterze moralnym, odbudować świadomość społeczną, odbudować prawdziwą samorządność, przywrócić godność człowieka i wyartykułować jego interesy i upomnieć się o wszystkich wykluczonych i zepchniętych na sam dół społecznych nizin. W tym miejscu wyrażam swój podziw dla postawy posła Andrzeja Celińskiego za zajęte stanowisko wobec ustawy o „wyklętych”.
dziwi mie ze prasa takie cos wogole promuje.
Wykorzenić komunę i wszelkiego rodzaju lewactwo i wysłać tam skąd przyszło - w prezencie Putinowi, niech ich osadzi na Kołymie.