Kurkiewicz swój komentarz na Facebooku wytłumaczył we wstępniaku tygodnika. Zdaniem redaktora, polski wymiar sprawiedliwości nie rozumie podstawowych zagadnień wolności, wolności słowa, wolności zgromadzeń. (...) przedstawiciele i przedstawicielki polskich wszelakich władz nie czytali polskiej konstytucji, a jeśli czytali, to jej nie zrozumieli, a jeśli nawet zrozumieli, to natychmiast zapomnieli - dodał naczelny "Przekroju".
Redaktor podkreślił, że nie możemy pozwolić na jej kolejne wybryki naszej władzy, bo tym samym dajemy na nie przyzwolenie.