Dziennikarka jest oburzona okładką pisma, na której przedstawiono ją obok gen. Jaruzelskiego z podpisem "Dzieci esbeków i ludzie PZPR rządzą w mediach".

W ubiegłym tygodniu wydawca "W Sieci" otrzymał decyzje sądowe w sprawie dwóch wniosków o zabezpieczenie powództwa złożonych przez prawników Moniki Olejnik. Sąd nakazał pismu zaprzestanie rozpowszechniania okładki numeru z 9 grudnia ub.r. pokazującej fotomontaż, w którym dziennikarka stoi obok gen. Wojciecha Jaruzelskiego, oraz tytuł "Dzieci esbeków i ludzie PZPR rządzą w mediach" - wynika z informacji wirtualnychmediów.pl.

Reklama

Odrzucono za to wniosek Olejnik, by "W Sieci" nie mogło pisać o jej poglądach i biografii. Tygodnik zareagował na to okładką ze zdjęciem dziennikarki i pytaniem "Co chce ukryć Monika Olejnik?"

Pozew przeciw "W Sieci" złożył również w ostatnim czasie Tomasz Lis. Dziennikarz za okładkę tygodnika, na której został przedstawiony w nazistowskim mundurze, domaga się przeprosin i zapłaty 250 tys. zł na rzecz Caritas Polska.

Reklama