Premier był w niedzielę gościem porannej audycji Moniki Olejnik w Radiu Zet. Tusk opowiadał m.in. o sytuacji na Ukrainie, wyborach do europarlamentu i rocznicy katastrofy smoleńskiej.
Na oficjalnej rozmowie jednak się nie skończyło. Dziennikarka zrobiła sobie także zdjęcie z szefem rządu. To podpisała następnie: Premier poszedł, pies Brzoza też.