W "Washington Post" można przeczytać, że będąca od ponad 10 lat para poznańskich osłów, została rozdzielona po tym jak kopulowała na oczach dzieci. Jeden z internautów na stronie internetowej amerykańskiego dziennika napisał, że jest to najlepsza dobra wiadomość dnia. Inny dodaje, że prawdziwym miłosnym spektaklem jest kopulacja żyraf a nie osłów.

Reklama

O szczęśliwym końcu przymusowej separacji poznańskich osłów, pisze też angielski "Guardian", który przypomniał między innymi o wielkim wsparciu dla zwierząt wyrażonym przez internautów na forach i portalach społecznościowych. Rzecznik prezydenta Poznania Paweł Marciniak komentując popularność osiołków mówi, że dzięki nim Poznań może coś zyskać.

O stolicy Wielkopolski w brytyjskich gazetach było swego czasu głośno także za sprawą pewnego słonia, któremu przytknięto łatkę geja. Ninio to najsłynniejszy z poznańskich słoni w ogrodzie zoologicznym. Rozgłos przyniosła mu niefortunna wypowiedzieć jednego z radnych, który w 2009 r. podejrzewał Ninia o... homoseksualizm.

CZYTAJ TAKŻE: "Nie" dla seksu osłów w poznańskim zoo. Skuteczna interwencja radnej PiS>>>

Reklama

ZOBACZ TEŻ: Koniec burzy w szklance wody. Osły z poznańskiego ZOO są znów razem>>>